środa, 25 marca 2015
Eva Janikovszky – „Gdybym był dorosły”
Pamiętacie swoje własne dziecięce lata? Zapewne wielu z nas (jeśli nie wszyscy) nieustannie tęskniło do tego, aby wreszcie dorosnąć. Takie właśnie dążenia w swojej książce przestawiła Eva Janikovszky, węgierska autorka książek dla najmłodszych. Gdybym był dorosły to w gruncie rzeczy króciutka opowieść o tym, czego tak naprawdę pragną dzieci i jak patrzą na własne życiowe perspektywy. Oczywiście z dużym przymrużeniem oka.
Tak naprawdę jest to zbiór spostrzeżeń na temat dzieciństwa i dorosłości – wytknięte zostają wszelkie „niedogodności” młodego wieku takie jak brak całkowitej swobody, konieczność mycia rąk przed posiłkiem czy wkładania swetra w chłodne dni. Dojrzałość z kolei jest tutaj czasem wielu niesamowitych możliwości. Dziecko w oczywisty sposób nie jest w stanie dostrzec wszelkich trudności związanych z bardziej zaawansowanym wiekiem, snuje więc plany na temat tego, co w przyszłości będzie robić – plany, warto dodać, pełne całkowitej beztroski. Cała opowieść snuta jest oczami chłopca – wypowiedź jest pierwszoosobowa, poza tym prosta zarówno pod względem języka, jak i treści. Fakt ów potęgują rysunki, które, choć mnie osobiście niezbyt się spodobały, bliskie są twórczości najmłodszych i z pewnością mogą pomóc w ich utożsamieniu się z tekstem.
Na pewno jest to trafna charakterystyka zarówno dziecka, jak i dorosłego. Z jednej strony może to być okazja do rozmowy z dzieckiem o tym, jak widzi dorosłość, o jej wadach i zaletach, warto też jednak potraktować to jako pole do refleksji – czy nie brakuje nam nieco dziecięcej beztroski? Nie wszystkie pomysły nadają się oczywiście do realizacji (trudno byłoby cały rok chodzić ubranym jedynie w koszulkę z krótkim rękawem), jednak ja znalazłam co najmniej jeden, który skrzętnie wprowadzam w czyn…
Za egzemplarz książki dziękuję serdecznie wydawnictwu Nasza Księgarnia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tym razem chyba spasuję, kompletnie nie widzę się z tą lekturą ;)
OdpowiedzUsuńWarto przypomnieć sobie te niedogodności. Pamięć ludzka jest bowiem bardzo zawodna.
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa pewnie odpuszczę :D
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie trafiłam już na kilka opinii dotyczących tej pozycji, dzięki czemu czuję coraz większe zaciekawienie tą książeczką. :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny paszkwil na dorosłych.
OdpowiedzUsuń