Inteligencja emocjonalna jest obecnie uznawana za niezwykle
ważny czynnik funkcjonowania człowieka, stanowiący komplementarne uzupełnienie
możliwości racjonalnych. Umiejętności z nią związane można ćwiczyć i rozwijać; oczywiście
należy to robić od najmłodszych lat. Jedną z pozycji, które mogą pomóc rodzicom
w odpowiednim nakierowaniu swoich pociech jest ta oto niepozorna książeczka.
Kocha, lubi, szanuje to siedem krótkich rozdziałów, z
których każdy ma inny motyw przewodni dotyczący emocji: miłości, nienawiści,
pogardy, strachu, smutku, poczucia winy i szczęścia. Każdy rozdział otwiera
opowiadanie – akcja wszystkich rozgrywa się w przedszkolu, a łączącą je osią są
postaci dzieci, a także przedszkolanka, pani Miłka. Opowiadania tworzą ciąg
przyczynowo-skutkowy, więc można wykorzystywać je zarówno osobno, jak i razem,
jako cykl. Historyjki świetnie sprawdzą się jako pretekst do rozmowy z
dzieckiem – po przeczytaniu można je dopytać o to, co zauważyło w zachowaniu
bohaterów i dalej poprowadzić rozmowę tak, by ułatwić małemu odbiorcy jak
najlepsze zrozumienie treści. Po zaprezentowanej scence mamy definicję uczucia,
które było obrazowane, nie jest to jednak opis książkowy, a potoczny, napisany
specjalnie dla młodego czytelnika. Na koniec autor proponuje kilka rad zarówno
dla dzieci, jak i dla dorosłych, które mogą być niezwykle pomocne podczas
dalszej pracy – w wielu przypadkach wskazują na konkretne aktywności czy
ćwiczenia, które można na co dzień wykonywać z dzieckiem.
Co ważne – cała książka ma wspaniały wydźwięk, ponieważ daje
przyzwolenie na przeżywanie oraz wyrażanie emocji. Wszystkie stany są
wyjaśnione, a wskazówki (zarówno dla rodziców, jak i dla dzieci) obejmują
rozmawianie o uczuciach i poszukiwanie ich przyczyn. Tyczy się to tak przeżyć
pozytywnych, jak i negatywnych – paleta emocji jest pełna, ukazane są różne jej
przejawy. Mówi się wprost, że nienawiść jest uczuciem tak mocnym, że mamy
ochotę kogoś skrzywdzić, ale też że kochać można wszystkich, nawet swojego
chomika. Nie ma tu udziwnień ani owijania w bawełnę, bo i najłatwiej jest
pokazać emocje dokładnie takimi, jakie są. Warto jednak dodać, że przyzwolenie
na wyrażanie nie oznacza tolerancji dla negatywnych zachowań – wszystko jest
tak zaprojektowane, żeby zachować równowagę i wiedzę dziecka o tym, co jest
dobre, a co złe.
Jest wiele pozytywnych skutków, jakie może w przyszłości
przynieść rozwinięcie u dziecka inteligencji emocjonalnej. Osoby o wysokim jej
ilorazie lepiej komunikują się z ludźmi, odnoszą większe sukcesy i pełniej
integrują wiedzę ścisłą oraz społeczną, mają też większą samoświadomość. Z tych
i innych powodów warto od małego przyzwyczajać dziecko do znajomości własnych
stanów, a książka Kocha, lubi, szanuje jest do tego świetnym narzędziem. To
nie tylko baza do pracy z dzieckiem, ale i zbiór wielu przykładów, które można
wykorzystać w codziennym życiu. Myślę, że przydać się może każdemu, a zwłaszcza
tym, którzy sami mają problem z mówieniem o uczuciach i po prostu nie są w
stanie wytłumaczyć ich dziecku.
Za egzemplarz książki dziękuję serdecznie wydawnictwu Nasza Księgarnia.
To raczej ksiazeczka nie dla mnie :) szkoda ze mój brat i kuzynki nie czytaja
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki Grzegorza Kasdepke - uważam, że to jeden z najlepszych współczesnych autorów literatury dziecięcej.
OdpowiedzUsuńPiękna okładka!Nie znam sie na literaturze dzięciecej, ale chyba za tą książką się rozejrzę :)
OdpowiedzUsuń