środa, 1 lutego 2017

Piotr Patykiewicz- „I wrzucą was w ogień”

Kacper dorósł, zmężniał i założył rodzinę. Świat się zmienił, z każdą chwilą bardziej uwydatniając podziały między ludźmi w Mieście i w Osadzie. Starsi, choć fizycznie ociemniali, widzą więcej niż obojętna na niebezpieczeństwa młodzież. Coś wisi w powietrzu, coś narasta. Jakie skutki przyniesie to wszystko dla ostatnich ludzi?

Historia, którą wybrał Patykiewicz, jest z pozoru prosta: oto córka ucieka w świat z mężczyzną, w którym jest zakochana, i tym samym wpada w śmiertelnie niebezpieczną pułapkę. Nie widzi wszystkich zagrożeń, które dostrzega jej ojciec, więc ten spieszy na ratunek. Gdyby się dobrze zastanowić, ta główna oś fabularna jest znana i uniwersalna, a jednak podczas lektury ma się wrażenie obcowania z opowieścią inną niż wszystkie. Dlaczego? Myślę, że podstawową przyczyną jest to, że fabuła nie gra w powieści Patykiewicza pierwszych skrzypiec; tak było w przypadku Dopóki nie zgasną gwiazdy i jest również teraz, w kontynuacji. Owszem, poznajemy bohaterów połączonych więzami rodzinnymi, którzy towarzyszą nam przez całą podróż, jednak w gruncie rzeczy to świat przedstawiony wysuwa się na pierwszy plan. 

Jestem pod wielkim wrażeniem tego, jak dojrzała i przemyślana jest ta książka. Autor garściami czerpie z mniej lub bardziej znanych motywów, legend, podań i wierzeń, ale nie ma tu ani grama wtórności. Świat przedstawiony skupia się na życiu prostych ludzi, społeczeństwa odbudowanego po Upadku, wielkiej katastrofie ludzkości: to czas i miejsce, gdy do głosu dochodzą instynkty i pierwotne dążenia. Starsi musieli okaleczyć się, by żyć. Młodzi mają większe szczęście: nie tylko widzą, ale też dorastają w znacznie spokojniejszych czasach: wśród ciężkiej pracy, ale bez codziennego lęku o nowy dzień. Powieść Patykiewicza jest opowieścią o kontrastach: młodzi i starzy, Miasto i Osada, potrzeba zmian i zacietrzewienie, zdrowi i chorzy, lepsi i gorsi…  Te podziały, oraz idące za nimi przemiany społeczne, odpowiadają za dynamikę fabuły.

O ile w Dopóki nie zgasną gwiazdy wiele elementów historii świata było dla nas tajemnicą, o tyle w I wrzucą was w ogień poznajemy pewne teorie na temat tego, co mogło się wydarzyć w związku z Upadkiem. To, co do tej pory stanowiło jedynie niebezpieczny element świata tłumaczony za pomocą wierzeń, teraz zdobywa zainteresowanie naukowe. Pojawia się motyw nieludzkich badań i szereg nowych nadnaturalnych elementów, które całkowicie zacierają granicę między fantastyką a rzeczywistością. Choć postapokalipsa Patykiewicza jest dla nas bardzo odległa (głównie dlatego, że nie odnosi się bezpośrednio do naszych czasów i nie pokazuje drogi dzielącej ją od współczesności), to pozostaje bardzo przejmującą wizją. Autor z wielkim wyczuciem kreśli portrety postaci o różnym charakterze, ale każda z nich prędzej czy później zostaje zahartowana przez szeregi trudnych doświadczeń. Takie połączenie elementu fantastycznego z niezwykle realnymi bohaterami sprawia, że każda kolejna książka wywołuje w czytelniku wiele emocji.

Nie będę się rozpisywała – po prostu polecam. To chyba najlepsza postapokalipsa, jaką miałam okazję czytać.






Za egzemplarz książki dziękuję serdecznie Wydawnictwu Sine Qua Non.


Dopóki nie zgasną gwiazdy  ||  I wrzucą was w ogień

6 komentarzy:

  1. Taka fajna postapokalipsa a ja jej nie znam😕 Zdecydowanie do nadrobienia.

    OdpowiedzUsuń
  2. A to już drugi tom, znaczy się powinnam zacząć pierwszy;) Chociaż ze mną wszystko możliwe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi ciekawie. Lubię, gdy autor inspiruje się podaniami i legendami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro najlepsza postapokaliptyczna powieść to jestem ZA!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo szybko odnalazłam się w świecie tej książki, bardzo udana przygoda czytelnicza, oba tomy mnie do siebie przekonały. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Do tej pory czytałam tylko jedną powieść postapokaliptyczną. Bardzo mi się podobała, więc może pora poznać coś innego :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są dla nas źródłem siły do prowadzenia bloga i wielkiej radości, dlatego też będziemy wdzięczni za każdy pozostawiony przez Was ślad.