1. Wolisz książki nowe
czy używane?
Kaś: Nie ma to dla
mnie aż takiego znaczenia. To, że ktoś dany egzemplarz miał już w rękach nie
zmniejsza dla mnie jego wartości, a gdy książka jest zniszczona, zwyczajnie się
nią zajmuję i naprawiam, co się da.
Sylwek: Przyznam szczerze, że
zawsze wolałem nowe książki, jednak od jakiegoś czasu przekonałem się do
używanych - zwłaszcza, że niektóre z pożądanych przeze mnie pozycji można już
kupić wyłącznie z drugiej ręki.
2. Ile potrafisz
przeczytać książek w miesiącu?
Kaś: W zeszłym
miesiącu pobiłam swój rekord i przeczytałam ich 9, ale mam nadzieję, że w tym
będzie jeszcze lepiej. (: Wszystko tak naprawdę zależy od tego, jakie mam
zajęcia – mniej czytałam, gdy chodziłam do pracy i wracałam w nocy, teraz
wykorzystuję każdą wolną minutę.
Sylwek: Pamiętam czasy, gdy
potrafiłem niebezpiecznie zbliżać się do poziomu 10 książek w miesiącu... Ale
od dłuższego czasu nie zdarza mi się przeczytać więcej niż czterech książek ;/
3. Jakie jest Twoje
ulubione danie (dla ciała, nie ducha)?
Kaś: Naleśniki.
Sylwek: Obecnie jestem fanem
wszelkiego rodzaju potrawek z kurczaka ;D
4. Jakie są Twoje
największe wady i zalety?
Kaś: Jestem asertywna
i na co dzień w miarę pewna siebie. Niestety również bardzo rozrzutna, nerwowa
i często nader złośliwa.
Sylwek: Zawsze mam problem z
wymienieniem swoich zalet... Co do wad to chyba jako największe mogę wskazać
lenistwo i nieumiejętność podejmowania decyzji.
5. Wolisz ekranizacje
książek czy kontynuacje filmowe/serialowe będące wyobraźnią scenarzystów?
Kaś: Dobre adaptacje
nie są złe, a kontynuacje z reguły nie wnoszą do sprawy nic pozytywnego.
Sylwek: Chyba ekranizacje, nawet
jeśli przyjmują formę bardzo luźnej adaptacji. Pisanie scenariusza będącego
kontynuacją historii z książki wydaje mi się swego rodzaju "świętokradztwem"
świata stworzonego przez pisarza.
6. Kiedy ostatni raz
byłeś/aś w kinie i na jakim filmie?
Kaś & Sylwek: Byliśmy razem, w
Walentynki, na jakże romantycznym filmie – „Pod Mocnym Aniołem”. Teraz oboje
nas ciągnie do książki Pilcha!
7. Kto jest Twoim
ulubionym autorem/autorką książek i dlaczego?
Kaś: Sienkiewicz! Nasz
wspaniały, rodzimy prekursor fantastyki historycznej.
Sylwek: Im bardziej się nad tym
pytaniem zastanawiam, tym ciężej znaleźć mi odpowiedź. Chyba żadnego autora nie
wskazałbym jako ulubionego - mam nadzieję, że jeszcze na takiego natrafię ;>
8. W ilu bibliotekach
masz założone karty?
Kaś: Oprócz uczelnianej
będzie ich chyba pięć. Trzy w moim mieście, pozostałości z czasów, gdy biegałam
gdzie się da, szukając czegoś nowego w temacie książek o narkomanach. Do tego gdańska
Karta do Kultury i karta Książnicy Pomorskiej.
Sylwek: Wstyd się przyznać, ale w
żadnej (nie licząc biblioteki uniwersyteckiej). Dawniej zawsze preferowałem
pożyczanie książek od znajomych, obecnie zaś wciąż rosnąca liczba
nieprzeczytanych książek na moich półkach w sposób wystarczający zaspokaja moje
potrzeby czytelnicze.
9. Czy zdarzyło Ci się
oddać książki na aukcje charytatywne?
Kaś: Nie, moje książki
są moje, to dla mnie wychuchana kolekcja.
Sylwek: Jak do tej pory nie,
niewykluczone jednak, że kiedyś się to zdarzy.
10. Jesteś bardziej
egoistą/tką czy altruistą/tką?
Kaś: Bardziej egoistką,
choć wciąż uważam, że granica między asertywnością a egoizmem jest cieniutka.
Sylwek: Zdecydowanie od zawsze
byłem i jestem altruistą. Choć przyznać trzeba, że widać to w moim zachowaniu
mniej niż jeszcze kilka lat temu - chyba po prostu się zestarzałem..
Sienkiewicz! *.* Tak mało osób go lubi! Pamiętajcie, że mam jeszcze jedną zaległą nominację, możecie zawsze znowu pobić rekord i odpowiedzieć w ciągu godziny od otrzymania nominacji! ^^
OdpowiedzUsuńWłaśnie byłam ciekawa, czy reakcja na Sienkiewicza będzie radosna, czy raczej na zasadzie obrzydzenia. ;D
Usuń