Na potrzeby tego tekstu szybko policzyłam w głowie, że kanał Architecture is a good idea obserwuję od 1,5 roku. Nie widziałam wszystkich filmów, ale te, do których zajrzałam, wspominam z przyjemnością. Dzięki nim dostrzegłam, że za wieloma budynkami kryje się ciekawa historia, a jej odkrycie wcale nie wymaga skomplikowanej i specjalistycznej wiedzy. Wystarczy mieć odpowiedniego przewodnika! Nic więc dziwnego, że gdy tylko usłyszałam o zbliżającej się premierze książki, której autorami są twórcy wspomnianego kanału, od razu zapragnęłam mieć ją w swoich łapkach.
Archistorie podzielone są na 3 części: dotyczącą mieszkań, miejsc pracy oraz zabytków. W ten sposób autorzy omawiają różne typy budynków. Jednak nie jest to książka wyłącznie o ich stronie technicznej (choć na informacje stricte architektoniczne też znajdzie się miejsce). To przede wszystkim opowieść o historii – zarówno pewnych typów konstrukcji, jak i konkretnych, znanych miejsc. Autorzy sięgają do źródeł i snują narracyjne opowieści, przybliżające nam tło społeczno-polityczne oraz tendencje, które zadecydowały o ostatecznym kształcie inwestycji. Okazuje się, że architektura to temat pełen ciekawostek, a czytanie o niej może znacznie rozwinąć również naszą wiedzę o świecie.
Jak wyglądają najlepiej zoptymalizowane osiedla? Dlaczego Warszawa potrzebowała Złotej 44? Kiedy powstał pierwszy wieżowiec? To tylko niektóre z tematów, jakie poruszają Archistorie.
Miałam pewne obawy co do tego, jak opowieści o architekturze wypadną w wersji papierowej. To, że ktoś potrafi zainteresować odbiorcę, gdy mówi, nie oznacza, że będzie potrafił przelać swoje myśli na papier w sposób równie ciekawy. Na szczęście przejmowałam się zupełnie niepotrzebnie. Archistorie czyta się bowiem tak dobrze, jak ogląda się odcinki na youtubowym kanale autorów. Nawet jeśli jesteśmy architektonicznymi laikami, po prostu poddajemy sie narracji i odkrywamy to, co dla nas nowe. Ani się obejrzymy, a minie rozdział, dwa, pięć, a my przemierzymy z autorami pół Polski i wyskoczymy na chwilę poza jej granice.
Na koniec muszę z całego serca pochwalić wydawnictwo Znak, które zdecydowanie odrobiło lekcje i nareszcie wydało książkę influencera w należytej oprawie. Archistorie zarówno w środku jak i na zewnątrz wyglądają przepięknie, dzięki czemu ich lektura jest prawdziwą przyjemnością.
Cóż wiecej mogę powiedzieć? Dla fanów kanału Architecture is a good idea jest to pozycja obowiązkowa, podobnie dla tych, którzy architekturą i urbanistyką się interesują. A jeśli nigdy nie widzieliście filmików Natalii i Radosława, odsyłam Was do nich, polecając z całego serca. To kawał naprawdę dobrego, wartościowego Youtube'a.
Za egzemplarz książki dziękuję serdecznie Wydawnictwu Znak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są dla nas źródłem siły do prowadzenia bloga i wielkiej radości, dlatego też będziemy wdzięczni za każdy pozostawiony przez Was ślad.