czwartek, 28 czerwca 2018

Co czytać w lipcu? Subiektywny przegląd zapowiedzi



Albo mi się wydaje, albo te wakacje są wyjątkowo bogate, jeśli chodzi o zbliżające się premiery książkowe. "Za moich czasów" lato stanowiło sezon ogórkowy, a tu proszę: w księgarniach będzie czekało całe mnóstwo świeżutkich tytułów! Poniżej te, które ściągnęły moją uwagę. Co prawda sama zamierzam odpuścić sobie zakupy w ciągu najbliższego kwartału (znów mam za duży stos "do przeczytania" i za dużo miesiąca do końca pieniędzy), ale może Wy coś sobie wybierzecie. 


Richard Morgan  Zbudzone furie


Finał trylogii science fiction, na podstawie której Netflix stworzył popularny serial.

Takeshi Kovacs wraca na swoją rodzimą planetę, świat Harlana. Po 200 latach w przechowalni jest zmotywowany i żądny zemsty. A liczba zagrożeń na jego drodze nie maleje i wszystko każe mu przygotować się na śmierć...

Jestem bardzo ciekawa, czy spodoba mi się ostatni tom cyklu, bo słyszałam, że autor po raz kolejny czerpie z innych gatunków i nadaje swojej powieści zupełnie nowy charakter. Jestem pełna nadziei, bo choć druga część mnie nie zachwyciła, to uwielbiam Kovacsa i bardzo ciekawi mnie, jak kończy się jego historia.

Premiera 4 lipca



Gillian Flynn  Ostre przedmioty (nowe wydanie)


W rodzinnym miasteczku dziennikarki śledczej Camille Preaker dochodzi do dwóch szokujących zbrodni: zostają zamordowane dwie dziewczynki, a ona ma opisać toczące się śledztwo. Camille musi więc wrócić do Wind Gap, małej, dusznej mieściny w stanie Missouri, z której uciekła i której szczerze nienawidzi. (z opisu wydawcy)

Kolejna książka, która doczekała się ekranizacji: już 9 lipca światło dzienne ujrzy miniserial wyprodukowany przez HBO na podstawie pierwszej powieści Gillian Flynn. Dla mnie będzie to okazja, żeby w ogóle poznać twórczość autorki, bo do tej pory jakoś się rozmijałyśmy. Liczę na pełnokrwisty kryminał!

Premiera 4 lipca




Jamal Kanj, Michelle Cohen Corasanti  Oblubienica morza


Drzewo migdałowe Michelle Cohen Corasanti trafiło do mojego prywatnego rankingu najlepszych książek 2014 roku. Choć nie była to historia typowa, a jej finał należał raczej do tych nieprawdopodobnych, to skradła mi serce dzięki bezpośredniości. Autorka skupiła się na okrucieństwach wojny oraz społeczno-politycznym tle.

Kiedy dowiedziałam się, że na rynku pojawi się nowa książka Michelle Cohen Corasanti, aż podskoczyłam z radości! Liczę, że i tym razem lektura będzie fenomenalna. Autorka znów wraca do tematu konfliktu konflikt palestyńsko-izraelskiego, choć tym razem będzie się starała opowiedzieć go z dwóch perspektyw. Jedno jest pewne: czytelników czeka sporo emocji.

Premiera 4 lipca



Martyna Raduchowska  Łzy Mai (nowe wydanie)


W New Horizon androidy nie śnią o elektrycznych owcach. One marzą o reinforsynie. (z opisu wydawcy)

Syntetyczny lek, który biedniejszym może pozwolić na podrasowanie swoich zdolności fizycznych, a androidom pozwala na realne odczuwanie emocji? To musiało zakończyć się buntem.

Odkąd zaczęłam czytać science fiction, pokochałam temat androidów, które chcą być ludźmi i ludzi, którzy chcą być androidami. Sztuczna inteligencja  czy to w filmach, czy w książkach  jest bardzo wdzięcznym bohaterem, a jej sytuacja zwykle stanowi ciekawy impuls do przemyśleń. Nie inaczej jest w przypadku książki Martyny Raduchowskiej  co prawda jestem jeszcze w trakcie lektury, ale mogę Wam zdradzić, że od początku bardzo mi się podoba!

Premiera 4 lipca


Paul Britton  Profil mordercy (nowe wydanie)


Przez Mindhuntera nie przebrnęłam, z Trupią farmą też się nie pokochałam. Może Profil mordercy okaże się strzałem w dziesiątkę?

To kolejna w ostatnim czasie książka profilera, który stara się opowiedzieć nam o swojej pracy, najciekawszych przypadkach i o tym, jak funkcjonują umysły przestępców. Temat jest niezmiennie ciekawy, wszystko rozbija się o sposób pisania/opowiadania. Mam nadzieję, że  Paul Britton okaże się w tym dobry.

Premiera 4 lipca







Maryla Szymiczkowa  Seans w Domu Egipskim


Jesień roku 1898. (...) eleganckie towarzystwo  w tym niezwykle podekscytowana profesorowa Szczupaczyńska  zbiera się w ekstrawaganckim Domu Egipskim, by wspólnie obserwować całkowite zaćmienie Księżyca oraz wziąć udział w seansie spirytystycznym. Do stołu zasiądzie dwanaście osób. Jedna z nich już od niego nie wstanie. (z opisu wydawcy)

Postanowiłam: przy okazji premiery trzeciego tomu serii o Profesorowej Szczupaczyńskiej wreszcie zapoznam się z tą opowieścią. Nasłuchałam się bardzo dużo dobrego o tych kryminałach, a do tego całkowicie przekonuje mnie klimat XIX-wiecznego Krakowa. Satyra na czasy dawno minione zawsze mnie ujmowała i czuję, że tym razem będzie podobnie. A że "Seans w Domu Egipskim" ma dodatkowo nawiązywać do spirytyzmu - jestem całkowicie kupiona!

Premiera 4 lipca


Helen Russell  Nie ma mowy!


Dwie kobiety, silne emocje i wakacje, które okażą się inne niż wszystkie. Alice, zapracowana matka, ulega namowom siostry i wyjeżdża na urlop, który ma zmienić jej życie. Problem w tym, że zamiast pełni relaksu, bohaterka trafia do... wikińskiej szkoły przetrwania!

Nie ma mowy! to jedna z tych książek, które przekonały mnie do siebie już samym opisem. Teraz pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że treść okaże się równie lekka i zabawna.

Premiera 18 lipca







Mons Kallentoft & Markus Lutteman  Bambi


W trzecim tomie cyklu o Zacku Herrym wracamy do brudnego świata przestępczego Sztokholmu. Tym razem młody komisarz będzie musiał się zmierzyć z krwawą i przerażającą tajemnicą zbiorowych samobójstw, a także - nie mogło być inaczej!  z własnymi demonami.

Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, co tym razem przygotował duet Kallentoft&Lutteman. Ta seria zdecydowanie należy do moich ulubionych przez skrajny realizm, mocny przekaz i dobre osadzenie w rzeczywistości.

Premiera 24 lipca







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są dla nas źródłem siły do prowadzenia bloga i wielkiej radości, dlatego też będziemy wdzięczni za każdy pozostawiony przez Was ślad.